sobota, 2 czerwca 2012

Królewna Śnieżka i Łowca




Wczoraj z siostrą pojechałam do centrum handlowego, zrobiłyśmy zakupy, po czym zdecydowałyśmy, że przejedziemy się do kina ( inne centrum handlowe) i obejrzymy Królewnę Śnieżkę i Łowcę. Seans skończył się, o 22:40 ale co to był za seans!
Stara baśń, którą znasz, ale i tak boisz się, jaka będzie końcówka. Podobało mi się to w tym filmie, że jest łowca. Dzięki łowcy ten film zyskał taki fajny nowy element, który nie popsuł konwencji baśni, ale ją tak dobrze wzmocnił. Oczywiście nie musze pisać, o czym jest Śnieżka, bo każdy wie, co to za bajka. Były też krasnoludki a raczej karły, które też miały świetne teksty. 
Jeżeli chodzi o aktorów to oczywiście Śnieżkę zgrała Kristen Stewart, bardzo dobra rola i prawie zawsze ta sama, czyli niewinne dziewczę, ale to jej pasuje. Moim zdaniem bardzo dobrze zagrała Śnieżkę.


Dalej jest Charlize Theron, która wcieliła się w postać złej królowej Rawenny. Nie wiem, dlaczego ale lubię aktorki, które grają złe charaktery a najlepiej złe królowe, bo widać, że to dobra aktorka. Nie każda umie zgrać złą postać.



Tak pisze o aktorkach to teraz czas na jakiegoś aktora. Chris Hemsworth mnie powalił na kolana w tym filmie. Dwa tygodnie temu byłam na Avengers gdzie go polubiłam, ale w Królewnie Śnieżce po prostu się w nim zakochałam. Po pierwsze, że bardzo przystojny chłopak po drugie ten jego głos jest świetny i ta postawa. Śmiać mi się chciało jak zobaczyłam go z tym siekierkami po tym jak w Thor biegał z młotem. Naprawdę zyskał w moich oczach po tym filmie. Teraz wezmę się za oglądanie Thora. 



Jednym słowem film: rewelacyjny. Polecam go każdemu chociaż był trochę horrorowaty. Naprawdę to dobra pozycja i oczywiście warto wrócić do tej baśni w ten sposób. Myślę, że spodoba się każdemu. Koniec

5 komentarzy:

  1. Aaaaaahhh, przez ciebie mam ochotę obejrzeć a musze czekać na jakosc DVD :) Nie wytrzymam :)
    - Kinga

    OdpowiedzUsuń
  2. Idziemy do kina? Z chęcią pójdę jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do tej pory średnio podobały mi się filmy z udziałem Kristin, a kilka już obejrzałam. Tym sposobem średnio ciągnie mnie do Królewny Śnieżki i Łowcy. Może gdy wyjdzie na DVD obejrzę, ale do kina raczej się nie wybiorę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z każdym twoim słowem :D Rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ostatnio chciałam pójść na to do kina, ostatecznie wybrałam jednak "Dyktatora" i teraz trochę żałuję.

    OdpowiedzUsuń